Śląsk inwestuje w ciekawy gadżet zwiększający bezpieczeństwo drogowe

Częstochowa była pierwszym polskim miastem, które zdecydowało się na postawienie na skrzyżowaniach figur przypominających pieszych. Za dziesięć takich figur MZD wypłacił łącznie sto tysięcy złotych. Bytom poszedł z podobnym planem i musiał wyłuskać jedynie nieco ponad 24 tysiące złotych, by zdobyć 20 odblasków. To sprawiło, że ludzie w sieci zaczęli się zastanawiać, skąd tak duża różnica w cenie i dlaczego Częstochowa wybrała firmę, która za swoje usługi oferowała znacznie wyższą kwotę.

Częstochowa była pierwszą polską gminą, która wypróbowała taką koncepcję i choć początkowo plan spotkał się z uznaniem, okazało się, że jest „dość” kosztowny. Gdy miasto przeznaczyło środki na 10 odblasków, koszt przekroczył sto tysięcy złotych! Do przetargu stanęły dwie firmy, „RAWBUD” z Rawicza, który zażądał za wykonanie zadania 12.300 zł oraz FRP Bezpieczny Pieszy z Częstochowy, która oszacowała cenę na 100.860 zł. MZD w Częstochowie ostatecznie wybrał tę drugą opcję. Jest to o tyle znamienne, że w dzisiejszych czasach trzeba oszczędzać niemal na wszystkim.