Wady i zalety internetu to temat, o którym można opowiadać bardzo długo. Niemniej teraz skupimy się tylko na jednej zalecie – możliwemu rozpowszechnianiu istotnych informacji.
Niespodziewana popularność
Jeden z klientów napisał o katowickim warzywniaku, w którym brakuje klientów. Jednocześnie można było przeczytać o pysznych produktach i starszym małżeństwie, które prowadzi warzywniak. Oczywiście nie mogło też zabraknąć informacji o lokalizacji (między Supersamem a Superjednostką) i zachęty do pomocy małżeństwu. Post spotkał się z ogromnym zainteresowaniem.
Co więcej, to zainteresowanie przełożyło się na realne efekty. Można też powiedzieć, że właściciele na początku nie wiedzieli, co się wydarzyło – w pewnym momencie uświadomili ich klienci. Ponadto można przypuszczać, że ta spontaniczna akcja będzie czymś więcej niż chwilową pomocą – mowa o warzywniaku, w którym towar pochodzi ze sprawdzonych źródeł (właściciel sam jeździ do hurtowni).
Pamiętajmy o tym, że internet może być wykorzystywany nie tylko przez oszustów. Jeśli jest dobry pomysł, można zagwarantować ogromne wsparcie.