Radni Bytomia przeciwstawili się prośbie o wprowadzenie spornej Samorządowej Karty Praw Rodziny, która potępia pary jednopłciowe. Projekt nie został przyjęty na etapie Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Władze podkreślają, że cieszą się z takiego obrotu sprawy, ponieważ chcą, aby Bytom był miastem otwartym dla wszystkich.

Ruch Roberta Biedronia od początku był przeciwny pomysłowi Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin. Lider Wiosny jest jedną z takich osób i silnie walczy o prawa dla osób homoseksualnych. Starania to popiera Wacław Kroczek radny z Bytomia, który nie kryje zadowolenia z wyniku.

Co zawiera Samorządowa Karta Praw Rodziny?

Samorządowa Karta Praw Rodziny budzi wiele kontrowersji w miastach, gdzie próbuje się ją wprowadzić. Wyklucza całkiem prawa osób homoseksualnych i nie popiera związków osób jednej płci. Jest ona dokumentem powołanym przez InstytutOrdo Iuris dla samorządów.

Wiele jednak miast nie zgadza się na jej wprowadzenie. Pierwszą gminą, która stała się wolna od LGBT, jest Ostrów Lubelski. Obecnie takich miast jest ponad 90. Miasta i wsie, które przyłączyły do programu, znalazły się na celowniku Unii Europejskiej. W wyniku dyskryminacji, którą popierają, samorządy mogą nie dostać funduszy na rozwój miast.