We wtorkowy poranek Katowice zostały zaskoczone niecodziennym zdarzeniem, które zmobilizowało lokalne służby ratunkowe do szybkiego działania. Pożar w Śląskich Technicznych Zakładach Naukowych wymusił natychmiastową ewakuację uczniów i pracowników, ale na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Reakcja na nagłe zagrożenie
Około godziny 11:00 do szkoły na ulicy Sokolskiej dotarło zgłoszenie o dymie wydobywającym się z jednej z sal. Straż pożarna, przygotowana na tego typu sytuacje, dotarła na miejsce w mgnieniu oka. Ich szybka reakcja była kluczowa w tej niebezpiecznej sytuacji.
Ewakuacja i praca strażaków
W chwilę po przybyciu strażaków, 39 osób, w tym przede wszystkim uczniowie, znajdowało się już na zewnątrz budynku. Dzięki dobrze zorganizowanej ewakuacji, nie doszło do paniki. Trzy zastępy straży pożarnej skupiły swoje działania na pierwszym piętrze, gdzie znajdowało się źródło pożaru.
Bezpieczeństwo przywrócone
Dzięki doświadczeniu strażaków, ogień został opanowany w ciągu pół godziny. Choć dokładne przyczyny pożaru pozostają nieznane, wiadomo, że jego początek miał miejsce w jednej z sal lekcyjnych. Obecnie trwają intensywne prace nad identyfikacją źródła zapłonu.
Dzięki sprawnym działaniom służb ratunkowych, udało się zapobiec tragedii. Śląskie Techniczne Zakłady Naukowe powoli wracają do normalności, a śledczy analizują szczegóły tego incydentu, aby zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości.
