Katowickie mieszkania deweloperskie będą obciążone podatkiem niemal 30 razy wyższym niż dotychczas. Miasto jako pierwsze w Polsce zastosowało radykalną interpretację przepisów podatkowych, która może zrewolucjonizować rynek nieruchomości w całym kraju.
Co oznacza nowa polityka podatkowa dla mieszkańców
Urzędnicy zdecydowali, że puste lokale deweloperskie nie mogą korzystać z preferencyjnej stawki podatkowej przeznaczonej dla domów rodzinnych. W praktyce oznacza to, że każde niesprzedane mieszkanie będzie traktowane jako obiekt komercyjny, a nie mieszkalny.
Sandra Hajduk z katowickiego magistratu tłumaczy logikę tej decyzji: mieszkanie, które nie służy faktycznemu zamieszkaniu, automatycznie staje się towarem w działalności gospodarczej. To fundamentalna zmiana podejścia do klasyfikacji nieruchomości mieszkaniowych.
Podstawa prawna kontrowersyjnej decyzji
Katowice opierają swoje działania na świeżym orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego z bieżącego roku. Sąd jednoznacznie stwierdził, że ulgi podatkowe dla budynków mieszkalnych dotyczą wyłącznie obiektów rzeczywiście zamieszkanych.
To orzeczenie dało miastu prawne narzędzie do radykalnej zmiany sposobu opodatkowania deweloperskich zasobów. Władze wykorzystały tę możliwość jako pierwsze w skali kraju.
Branża deweloperska mobilizuje się do walki
Maciej Wandzel, stojący na czele Polskiego Związku Firm Deweloperskich, nie kryje oburzenia decyzją Katowic. Zarzuca władzom miasta celowe nadinterpretowanie prawa w celu łatania dziur budżetowych kosztem przedsiębiorców.
Według przedstawicieli branży, miasto karze deweloperów za naturalne wahania rynkowe, a nie za celową spekulację. Wskazują, że obecny spadek popytu na mieszkania wynika z obiektywnych czynników ekonomicznych.
Ryzyko efektu domina w innych miastach
Deweloperzy obawiają się, że sukces Katowic może zachęcić inne samorządy do podobnych kroków. Kraków już sygnalizuje zainteresowanie tą metodą zwiększania dochodów podatkowych.
Jeśli trend się rozprzestrzeni, może to oznaczać systemową zmianę warunków działania na rynku mieszkaniowym. Wzrost kosztów utrzymania niesprzedanych lokali prawdopodobnie przełoży się na ceny oferowane klientom końcowym.
Sądowa rozgrywka na horyzoncie
Branża deweloperska zapowiada walkę w sądach, kwestionując legalność nowej interpretacji przepisów. Deweloperzy przygotowują pozwy, licząc na uchylenie kontrowersyjnych decyzji podatkowych.
Katowicki magistrat jest świadomy nadchodzącej batalii prawnej i deklaruje gotowość do obrony swojego stanowiska. Miasto stawia na mocną podstawę prawną w postaci orzeczenia NSA.
Jednocześnie deweloperzy zadają prowokacyjne pytanie o miejskie zasoby mieszkaniowe – czy również one powinny podlegać podwyższonemu opodatkowaniu, jeśli pozostają puste?
