Seria kradzieży paliwa w regionie – sprawca zatrzymany po ponad roku działań
Ponad 40 przypadków kradzieży paliwa odnotowano w ostatnich kilkunastu miesiącach na stacjach benzynowych w województwie śląskim. Do zdarzeń dochodziło w różnych lokalizacjach – m.in. w Wieszowej, Katowicach, Pyskowicach oraz Chorzowie. Przestępca działał według schematu: tankował paliwo i odjeżdżał, omijając kasę, a do tego korzystał z tablic rejestracyjnych, które nie figurowały w żadnym oficjalnym rejestrze. Łączne straty dla właścicieli stacji wyniosły kilkanaście tysięcy złotych.
Jak działał złodziej z Piekar?
Analiza zgłoszeń pozwoliła ustalić, że podejrzany używał na zmianę dwóch samochodów – forda oraz skody. Aby utrudnić identyfikację, podczas każdej kradzieży montował niezarejestrowane tablice. Taka praktyka skutecznie utrudniała śledztwo i sprawiała, że przez ponad rok pozostawał bezkarny. Kradzieże rozpoczęły się w styczniu 2023 roku i trwały aż do lutego 2024. Policjanci z Tarnowskich Gór, wspierani przez funkcjonariuszy z innych miast, przez wiele miesięcy zbierali dowody i analizowali nagrania monitoringu z miejsc przestępstw.
Przełom w sprawie dzięki współpracy i monitoringowi
Decydujący moment nastąpił w ostatni czwartek. Kryminalni z komisariatu w Zbrosławicach po serii działań operacyjnych wytypowali miejsce pobytu osoby podejrzanej. Dzięki szczegółowym analizom nagrań udało się trafić do mieszkania w Piekarach Śląskich – tam w jednym z pokoi znaleziono nie tylko ubrania, które sprawca miał na sobie podczas przestępstw, ale także inne istotne ślady rzeczowe. Dodatkowo, podczas kontroli pojazdu marki ford odnaleziono fałszywe tablice rejestracyjne, których używano podczas kradzieży.
Zatrzymanie w Chorzowie i przyznanie się do winy
Po zabezpieczeniu kluczowych dowodów policjanci niezwłocznie przystąpili do zatrzymania podejrzanego. Mężczyzna w wieku 38 lat został ujęty na terenie jednej z firm w Chorzowie, gdzie przebywał w chwili policyjnej akcji. Wkrótce potem trafił na przesłuchanie przed prokuratorem, gdzie przyznał się do wszystkich zarzucanych czynów oraz zadeklarował chęć dobrowolnego poddania się karze. Tym samym długotrwała seria przestępstw została przerwana, a sprawca stanie przed sądem.
Szerszy kontekst dla mieszkańców regionu
Policja podkreśla, że wykorzystanie monitoringu i szybka wymiana informacji między jednostkami pozwoliły doprowadzić sprawę do końca. Wzmożona czujność pracowników stacji oraz mieszkańców ma kluczowe znaczenie w walce z podobnymi przestępstwami. Warto również pamiętać, że osoby korzystające z nielegalnych tablic rejestracyjnych mogą odpowiadać nie tylko za kradzież, ale także za fałszowanie dokumentów, co wiąże się z poważniejszymi konsekwencjami prawnymi.
Zakończone śledztwo pokazuje, że działania policji, wsparte zaangażowaniem społeczności i nowoczesną technologią, przynoszą wymierne efekty. Bezpieczeństwo na stacjach benzynowych w regionie powinno teraz wzrosnąć, jednak służby apelują o dalszą współpracę i zgłaszanie wszelkich niepokojących sytuacji.
Źródło: Policja Śląska
