Władze Katowic postanowiły wprowadzić podwyżki podatków od nieruchomości dla deweloperów, którzy nie zdołali sprzedać swoich mieszkań. Decyzja ta wywołała falę dyskusji wśród prawników i może mieć daleko idące konsekwencje dla innych miast, takich jak Warszawa, Kraków czy Łódź, które rozważają podobne kroki.

Wyższe podatki dla niesprzedanych mieszkań

Katowice, powołując się na orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego z 2024 roku, stwierdziły, że mieszkania oferowane przez deweloperów, które nie zostały jeszcze sprzedane, nie spełniają funkcji mieszkalnej. W rezultacie podlegają one wyższej stawce podatku od nieruchomości. Różnica jest znacząca, gdyż stawka dla lokali mieszkalnych wynosi 1,19 zł za mkw, podczas gdy dla lokali związanych z działalnością gospodarczą 34 zł za mkw.

Kontrowersje prawne i stanowisko deweloperów

Decyzja Katowic budzi wątpliwości wśród prawników, którzy podkreślają, że wyrok NSA nie daje jednoznacznej podstawy prawnej do takiego działania. Zgodnie z ich opinią, niższe stawki powinny obowiązywać, jeśli lokal jest sklasyfikowany jako mieszkalny i nie jest wykorzystywany do działalności gospodarczej. Deweloperzy argumentują, że ich lokale są dostępne na rynku, ale barierą jest niewystarczająca liczba zainteresowanych kupnem.

Stan rynku nieruchomości

Obserwuje się obecnie nadpodaż mieszkań w Polsce, co prowadzi do dyskusji na temat strategii deweloperów dotyczących celowego przetrzymywania nieruchomości. Pomimo spadku cen na rynku wtórnym, ceny na rynku pierwotnym pozostają stabilne. Wzrost liczby niesprzedanych mieszkań oraz nowych inwestycji może oznaczać, że deweloperzy oczekują na poprawę koniunktury.

Możliwe działania w innych miastach

Podobne działania rozważają inne polskie miasta. W Krakowie temat podejmuje lokalny klub radnych, podczas gdy w Warszawie radny Damian Kowalczyk apeluje o wprowadzenie analiz pod względem opodatkowania. Z kolei w Łodzi radny Kosma Nykiel przedstawił potencjalne korzyści finansowe z takiego rozwiązania.

Sądowe rozstrzygnięcia na horyzoncie

Obecnie nie ma jednoznacznej interpretacji prawnej dotyczącej opodatkowania niesprzedanych jednostek deweloperskich. Spór między władzami miast a deweloperami najprawdopodobniej zakończy się w sądach, co może przyczynić się do wypracowania klarownych zasad w tej materii. Tymczasem dyskusje na temat opodatkowania nieruchomości trwają i mają istotny wpływ na przyszłość rynku mieszkaniowego w kraju.