Po trzech dniach intensywnego marszu młodzi uczestnicy 18. Pieszej Pielgrzymki z naszej archidiecezji dotarli do swojego upragnionego celu.
Symboliczne zakończenie pielgrzymki
Na Jasnej Górze, przed obrazem Czarnej Madonny, pielgrzymi z naszej archidiecezji uklęknęli w środę 27 sierpnia. Tego wyjątkowego dnia wzięli udział w Apelu Jasnogórskim, podczas którego ks. Łukasz Wieczorek, duszpasterz młodzieży z archidiecezji katowickiej, podzielił się swoimi refleksjami. Podkreślił on, że każdy z uczestników przyniósł ze sobą własne historie, które próbują zrozumieć i uporządkować, a także nadzieje, które chcą ożywić.
Duchowe rozważania w kaplicy
Kolejny dzień, czwartek 28 sierpnia, upłynął na modlitwach w kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej. Młodym towarzyszył ks. Tomasz Wojtal, kanclerz Kurii Metropolitalnej w Katowicach, który przewodniczył Eucharystii. W swojej homilii zaznaczył, że pielgrzymka jest metaforą ludzkiego życia, które rozpoczyna się z narodzinami i kończy się śmiercią. Zachęcił młodych do refleksji nad tym, jak wykorzystują czas pomiędzy tymi punktami, podkreślając znaczenie miłości, przebaczenia i wzajemnego wsparcia na tej drodze.
Znaczenie czujności i gotowości
W nawiązaniu do Ewangelii, ks. Wojtal podkreślił, że wezwanie do czuwania nie oznacza życia w strachu. Czuwanie to świadome życie pełne sensu i wdzięczności. Zachęcał młodych do życia pełnego miłości i odpowiedzialności, co nie zawsze jest proste. Zwrócił uwagę, że bycie gotowym oznacza naśladowanie Jezusa Chrystusa w autentyczny sposób, a nie tylko jego imitację.
Refleksja nad życiową podróżą
Kończąc homilię, ks. Wojtal przypomniał, że na końcu każdej życiowej drogi czeka Dom Ojca, gdzie pielgrzym staje się mieszkańcem. Zachęcił młodych, by prosili Maryję o wsparcie na tej drodze, wskazując na jej życiową misję jako inspirację. Zaznaczył, że Maryja jest honorową mieszkanką tego domu, a jej przykład może być dla nas drogowskazem.
W tym roku hasło pielgrzymki brzmiało „Wpisani w ślad”. Wzięło w niej udział około 60 osób, które przez trzy dni pokonywały malownicze Szlak Orlich Gniazd na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, zyskując nowe doświadczenia duchowe i osobiste.
